Nowe Teksty

Furia, król Artur [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Zjawiskowa She-Hulk #02, John Byrne [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Wonka, film [recenzja]
Jak film ocenił Zimiński?
Życzenie, Disney, film [recenzja]
Jak film ocenił Zimiński?

Zapowiedzi

Nowe Plansze

Nowe Imprezy

Forum Alei Komiksu

baner

Rzut Okiem

Balsamista #2

Karol Wiśniewski
7/10
Balsamista #2
7/10
Obrzędy pogrzebowe na całym świecie bywają różne, ale niezależnie od długości i szerokości geograficznej ludzie odczuwają ten sam smutek, gdy umierają ich bliscy. A balsamowanie to sztuka, dzięki której można pożegnać się z ukochaną osobą. Za każdym takim pożegnaniem stoi jednak bolesna historia, w cieniu której kryje się postać Pana Shinjuro, czyli tytułowego Balsamisty.

Czytając pierwszy tom „Balsamisty” odbierałem tę serię bardziej jako romans: on wrażliwy, przystojny, acz zdziwaczały, ona piękna, delikatna, acz nieświadoma. Pomiędzy nimi zmienne humorki.

Po lekturze tomu drugiego zacząłem patrzeć na tę mangę przychylniej i odbierać ją jako interesujący przewodnik po japońskiej kulturze z równie interesującą fabułą.

Zmiana mojego stosunku do „Balsamisty” to w większości zasługa zmiany sposobu opowiadania historii. Akcja nie skupia się już na głównym bohaterze. Tytułowy balsamista staje się łącznikiem między kolejnymi epizodami, które zawsze mają w tle czyjś ból po utracie ukochanej osoby. Nie znaczy to jednak, że nasz balsamista całkowicie odchodzi w odstawkę.

Wręcz przeciwnie, zagłębimy się w przeszłość Shinjuro i lepiej poznamy powody, dla których wybrał tak specyficzny zawód. Trzeba wiedzieć, że nawet we współczesnej Japonii zwyczaj balsamowania nadal postrzega się jako „nieczysty” wynalazek Zachodu i uważa za całkowicie sprzeczny z tradycjami pogrzebowymi. A te oczywiście są zupełnie inne niż nasze i dodam, że fascynujące.

Po szczegóły odsyłam do komiksu - „Balsamista” to świetny przewodnik po kulturze kraju kwitnącej wiśni, także dzięki krótkim artykułom o Japonii na końcu każdego tomu. Co prawda tematyka komiksu może wydać się nieco makabryczna, nie bójmy się jednak sięgnąć po tę mangę – pamiętajmy, że gdy ktoś umiera, pozostaje po nim jego historia do opowiedzenia.

Opublikowano:



Balsamista #2

Balsamista #2

Scenariusz: Mitsukazu Mihara
Rysunki: Mitsukazu Mihara
Wydanie: I
Data wydania: Czerwiec 2008
Seria: Balsamista
Druk: czarno-biały
Format: 150 x 210 mm
Stron: 192
Cena: 25 zł
Wydawnictwo: Hanami
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Balsamista #2 Balsamista #2 Balsamista #2

Tagi

Balsamista

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-