Recenzja
Wiktor i Wisznu
Michał Misztal recenzuje Wiktor i WisznuAlbum Jeroena Funkego to historia pozbawiona słów. Nie ma narracji ani dialogów, autor nawet nie informuje czytelnika, która postać ma na imię Wiktor, a która Wisznu, co, swoją drogą, jest bardzo ciekawym zabiegiem. Pozwala nam za to śledzić ich niesamowite i nielogiczne przygody. O ile przy "Wiktor i Wisznu ratują świat czy coś" jeszcze trochę kręciłem nosem, to od kolejnej opowieści dałem się całkowicie wciągnąć. Wypisywanie wszystkiego, co wymyślił Funke, mogłoby zepsuć komuś zabawę, więc pozwolę sobie wymienić moje dwa ulubione motywy. Pierwszy, z historii "Wiktor i Wisznu zostają w domu", pokazuje pojedynek bohaterów. Najpierw biją się za pośrednictwem gry na konsolę, a potem, kiedy jeden z nich przegrywa, zamiast pada bierze do ręki książkę, kierując postacią z monitora za pomocą czytanych słów. Z kolei w ostatniej opowieści, "Wiktor i Wisznu przez ścianę", bohaterowie mają problem z przejściem przez niewielki otwór, postanawiają więc użyć tarki, by zetrzeć samych siebie na małe kawałki, które zmieszczą się w dziurze. Niestety, powrócenie do poprzedniej postaci wcale nie będzie takie proste...
Pewnie, że dałoby się bardziej dopracować ten komiks. Pewnie, że jest za krótko i chciałoby się więcej. Ale na pewno warto. Dla pełnej dynamizmu, minimalistycznej i czystej kreski, a przede wszystkim zwariowanych pomysłów, humoru i tony dobrej zabawy. Czekam na kolejne opowieści obrazkowe tego autora.
Michał Misztal
Opublikowano:
Wiktor i Wisznu
Scenariusz: Jeroen Funke
Rysunki: Jeroen Funke
Data wydania: Marzec 2012
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 220 x 165 mm
Stron: 112
Cena: 24,90 zł
Wydawnictwo: Centrala
ISBN: 978-83-932072-9-9
Nakład 200 + 20 egz.
Rysunki: Jeroen Funke
Data wydania: Marzec 2012
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 220 x 165 mm
Stron: 112
Cena: 24,90 zł
Wydawnictwo: Centrala
ISBN: 978-83-932072-9-9
Nakład 200 + 20 egz.
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Galerie
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-