baner

Artykuł

Podsumowanie 2014 roku - najlepsze komiksy

Aleja Komiksu
Po najlepszych okładkach i najważniejszych wydarzeniach i zjawiska na polskim rynku komiksowym przedstawiamy 10 najlepszych komiksów 2014 roku. Tylko jeden polski tytuł załapał do redakcyjnego zestawienia. O niższe stopnie podium toczyła się ostra walka. Znacie poniższe komiksy? Podobały się Wam? Robiliście swoje top10?

10. Pięć tysięcy kilometrów na sekundę
Fior
Głównymi postaciami komiksu jest trójka młodych ludzi (dwóch chłopców i dziewczyna), których poznajemy na chwilę przed pierwszymi poważnymi decyzjami w życiu: studia? wyjazd z rodzinnego miasta? znaczący związek? Manuele Fior rozpisał kameralną historię emocjonalnego trójkąta na przestrzeni 20 lat. Historia opowiedziana przez artystę jest prosta oraz piękna zarazem. Czytelnikowi łatwo się w niej odnaleźć, utożsamić z bohaterami, próbuje zrozumieć ich wybory, zamyślić nad ich losami. I w ostateczności nad swoimi… Któż z nas nie pamięta swojej pierwszej miłości? I czasem nie zastanawia się nad tym, dlaczego nie wyszło? Album mieni się barwami, które mają przełożenie na emocjonalne stany bohaterów. Każdy z pięciu rozdziałów ma przypisany do siebie dominujący, wyrazisty kolor. Ładne i przejmujące. [Maciej Gierszewski]

8. Ralph Azham (seria)
Azham
Fajna, ciekawa i humorystyczna seria fantasy, która każdym nowym tomem rozbudza moją chęć do przeczytania kolejnego. Świat wykreowany przez Lewisa Trondheima w tym komiksie zarówno zachwyca jak i zaskakuje. [Jacek Jastrzębski]

8. Bar starego Francuza
Bar
Wymarzona opowieść do przeniesienia na srebrny ekran. Cudowny komiks o poszukiwaniu własnego ja i życiowej drogi. I o miłości odnalezionej w zapomnianym barze zagubionym gdzieś pośród piasków pustyni. [Karol Sus]


7. Kiedy Dawid stracił głos
Kiedy Dawid
Rak odmieniony przez przypadki, bo z chorobą każdy radzi i nie radzi sobie inaczej. Bez patosu i taniego wyciskania łez, za to poruszająco i bez sztuczności. Do tego świetne rysunki. Dla mnie komiks roku bezdyskusyjnie. [Łukasz Chmielewski]

6. Wampir
Wampir
Bezapelacyjnie Joann Sfar należy do grupy najlepszych europejskich artystów komiksowych. Każdy jego kolejny album wart jest przeczytania i nie inaczej jest z „Wampierem”. Głównym bohaterem jest Fernand – mieszkający na Litwie staromodny i dystyngowany wampir, który ma problemy sercowe: chciałby się zakochać na zabój. Lista potencjalnych życiowych partnerek Fernanda jest długa, a on sam nie potrafi się zdecydować. Jego emocjonalne rozdarcie i wątpliwości bawią czytelnika. Fabuła "Wampira" to nie tylko sercowe rozterki. Sfar przygotował naprawdę wybuchowy koktajl składający się z elementów komedii pomyłek, intrygi kryminalnej i sprawnie przeprowadzonego śledztwa. Graficzny styl Sfara jest niezwykle charakterystyczny. Ci, którzy mieli okazję czytać jego inne komiksy, nie zawiodą się. Całość jest bardzo sprawnie skonstruowana, album zaludniają całe rzesze wyrazistych bohaterów. Plusem są także dialogi, które skrzą się od inteligentnego humoru.[Maciej Gierszewski]

5. Życie. Powieść graficzna
Tatsumi
Co może być ciekawego w 840 stronicowej mandze traktującej o rysowaniu mangi? Ja uważam, że wszystko. Ciekawie przedstawione wczesne lata twórczości autora połączone z elementami historii kultury powojennej Japonii. Lektura, którą można polecić nawet ludziom nieczytujących tego rodzaju komiksów. [Jacek Jastrzębski]

4. Zdarzenie. 1908
Zdarzenie 1908
Świdziński narysował swój kolejny już chyba z rzędu najlepszy jak dotąd komiks. Mieszanina absurdalnego humoru, historycznych postaci i spiskowych teorii wszystkiego. To inteligentnie poskładane puzzle z różnych paczek które nie tylko świetnie do siebie pasują, ale też bawią i zapadają w pamięć. [Przemysław Pawełek]

3. Życie nie jest takie złe, jeśli starcza ci sił
Seth
W swym quasi-autobiograficznym albumie narrator (tożsamy z autorem) relacjonuje swoją obsesyjną chęć poznania biografii komiksowego artysty używającego pseudonimu Kalo, który kilka dekad temu robił ilustracje do gazet. Seth szuka odpowiedzi, dlaczego Kalo przestał rysować. Chęć poznania i zrozumienia losów artysty jest „opakowaniem zastępczym”. W rzeczywistości stara się – jakby przy okazji – nadać sens własnemu życiu i potwierdzić osobiste wybory (w końcu również jest rysownikiem!). Kanadyjski artysta z ufnością opowiada czytelnikowi o sobie, ujawnia szczegóły przyziemnych przyzwyczajeń, obsesji i miłości. Piekielnie sprawnie poprowadzona narracja. Warstwa wizualna odzwierciedla melancholijny charakter bohatera. [Maciej Gierszewski]

2. Kroniki jerozolimskie
Kroniki jerozolimskie
Guy Delisle po raz kolejny udowadnia ze jest mistrzem reportażu komiksowego. Tym razem podpatruje codzienne życie mieszkańców Izraela. Jako postronny obserwator bezlitośnie tropi absurdy, dowcipnie a przy tym inteligentnie mówiąc o trudnych stosunkach pomiędzy Izraelem a Palestyńczykami. [Karol Sus]

1. Parker. Łowca
Parker
Ludzie kochają zimnych drani. Ciemna strona niezmiennie pociąga. Parker nie ma sumienia, jest złym człowiekiem. Ideał. Świetna historia gangsterska w zapierającej dech oprawie graficznej. Srebrny pocisk w mojej topce za 2014 rok. [Łukasz Chmielewski]


Komiksy typowali Łukasz Chmielewski, Jacek Jastrzębski, Maciej Gierszewski, Przemysław Pawełek i Karol Sus. Każdy wskazał 10 komiksów, przyznając im punkty od 10 do 1. Miejsce ex aequo oznacza taką samą liczbę punktów. O miejscach decydowało w kolejności:
1. liczba punktów,
2. ilość wskazań recenzentów,
3. najwyższa z ocen.

[ljc]

Opublikowano:



Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

AnonimowyGrzybiarz -

Zachęcam do zapoznania się z moją listą najlepszych tytułów wydanych w 2014 roku:

http://mnichhistorii.blogspot.com/2015/03/najlepsze-komiksy-2014-roku.html