baner

Recenzja

Komiksowe przygody rodziny trolli

Przemysław Pawełek recenzuje Muminki #1
6/10
Komiksowe przygody rodziny trolli
6/10
Podróże do doliny Muminków zawsze miały w sobie coś magicznego. Autorka znanego na całym świecie literackiego cyklu potrafiła nadać dość prostym historykom głębię i pewną mądrość, bez popadania w nachalny dydaktyzm. Jej bohaterowie, choć żyją w świecie pełnym fantastycznych stworzeń i sami ludzi nie przypominają, są mimo wszystko bardzo ludzcy. Kolejne powieści i opowiadania to historie o lęku przed nieznanym, tolerancji czy poznawaniu siebie, urzekające najmłodszych, ale mające też coś do zaproponowania dorosłym czytelnikom. Jako fan twórczości Tove Jansson nie mogłem przejść obojętnie obok pierwszego tomu zebranych przygód rodzinki trolli. Choć album jest porządnie wydany i mało mu od edytorskiej strony zarzucić, zamknąłem go po skończeniu lektury z mieszanymi uczuciami.

Być może jestem zbyt zagorzałym fanem pierwowzoru i nie trafia do mnie przeniesienie bohaterów do innego medium. Być może jednak sławna pisarka była lepszą literatką niż narratorką wizualną. Na pewno nie była złą rysowniczką. Rysunki znane z jej książek charakteryzowały się pewną nerwową szorstkością. Paski jej komiksów są dużo bardziej dopieszczone, dostosowane do światowych norm komiksu prasowego. Nie czuć tu jednak minusów lekkiej zmiany stylu - to w dalszym ciągu ci sami bohaterowie z tego samego świata, którzy pomimo ubogich szczegółów fizjonomii swoją mimiką wyrażają to, co trzeba.

Jansson opisała wcześniej swój świat, by potem w komiksie pokazać, jak go widzi. To dla miłośników jej twórczości cenny zabieg, problemem pozostaje jednak dla mnie, co autorka chciała opowiedzieć obrazkami. Broni się nawet sama narracja, dla której obraz i dialogi są przez większość czasu wystarczające, by nakreślić fabułę. Problemem pozostaje dla mnie, że nigdzie to nie prowadzi. Cztery krótkie historyjki zawarte w tym tomie ciągną się z paska na pasek, by w końcu się zakończyć, ustępując miejsca kolejnej niezbyt zajmującej opowiastce. Brak mi tu kompozycji, pozwalającej mi poczuć, że obcuję ze spójnymi historiami, a nie ciągiem kilkukadrówek, przy których nie gra roli, czy przeczyta się wszystkie, czy kilka w międzyczasie opuści. Momentami miałem wrażenie, że autorka wymyślała swoje graficzne historyjki z odcinka na odcinek, mając w głowie tylko ogólną koncepcję całości.

Drugim problemem przedstawionych tu komiksów jest dla mnie odarcie Muminków z ich pierwotnej magii, uroku, który pewnie i tak każdy rozumie po swojemu. Trolle w oryginale mieszkają w umownej dolince gdzieś w Finlandii. Nie do końca wiadomo gdzie, nie do końca też wiadomo, kiedy toczą się ich przygody, co nie ma zbytniego znaczenia, nie realia są tu istotne. Istotne są relacje pomiędzy bohaterami, ich emocje, wzajemne uczucia, dojrzewanie, uczenie się na błędach. W przypadku komiksów jest już inaczej, bardziej przyziemnie. Problemami staje się zdobywanie pieniędzy, czy też próba wmieszania się w elitarne towarzystwo na Riwierze. W posłowiu Artur Wabik powołuje się na słowa Charlesa Suttona z British Associated Newspapers, który powiedział, że Muminki, przemawiające do dzieci, mogłyby w formie komiksowych pasków stanowić także satyrę tzw. 'cywilizowanego świata'. Pozostaje mi więc zakładać, że to wydawca zasugerował lekką zmianę formuły na wariant nieco odległy od tego, co proponowała Jansson. Po lekturze mam wrażenie, że satyra na współczesność nie do końca jej pasowała.

Jak wspomniałem na początku - mam mieszane uczucia. Próba dorobienia drugiego dna do przygód trolli spłaszczyła tych bohaterów i lekko zinfantylizowała. Komiksowe Muminki nie są już baśnią dla osób w każdym wieku. To raczej historyjki dla najmłodszych, którą starszy czytelnik doceni raczej za warsztat. Rysunki Jansson dużo lepiej się ogląda, niż wchłania jako całość, mającą przekazać jakąś fabułę. Właśnie fabuły brakło mi tu najbardziej, a także klimatu wykreowanego przez nią w książkach świata. Być może jestem zbyt przyzwyczajony do pierwowzoru, a być może jestem już za stary na to, by w pełni docenić ten komiks.

Opublikowano:



Muminki #1

Muminki #1

Scenariusz: Tove Jansson
Rysunki: Tove Jansson
Publicystyka: Artur Wabik, Joanna Olech
Wydanie: I
Data wydania: Styczeń 2015
Seria: Muminiki
Tytuł oryginału: Moomin: The Complete Tove Jansson Comic Strip. Book One
Rok wydania oryginału: 2006
Wydawca oryginału: Drawn and Quarterly
Tłumaczenie: Ewa Kozyra-Pawlak
Druk: czarno-biały
Oprawa: twarda
Stron: 88
Cena: 49,90 zł
Wydawnictwo: EneDueRabe
ISBN: 978-83-62566-29-7
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Komiksowe przygody rodziny trolli Komiksowe przygody rodziny trolli

Tagi

Muminki

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-