Nowe Teksty

Furia, król Artur [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Zjawiskowa She-Hulk #02, John Byrne [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Wonka, film [recenzja]
Jak film ocenił Zimiński?

Zapowiedzi

Nowe Plansze

Nowe Imprezy

Forum Alei Komiksu

Recenzja

Wakacyjna lektura

Maciej Gierszewski recenzuje Wieczni Batman i Robin #02
6/10
Wakacyjna lektura
6/10
Batmanowi nie udało się przyskrzynić tajemniczej Matki, chociaż był już bardzo, bardzo blisko, ale na drodze staną mu niejaki Orphan – fanatyk, ślepo wpatrzony w szefową. Robota Nietoperza kontynuowana jest przez bandę Robinów. Czy powstrzymają kobietę przed wdrożeniem w życie planu przeprogramowania niewinnych młodych ludzi na całym świecie? Czy uda im się dokonać tego, co mu się nie udało? Czy zniszczą organizację, a przywódczynię postawią przed sądem? Czy faktycznie Mściciel z Gotham zamówił pomocnika? I kto miał być nowym Robinem, szykowanym przez Matkę na najlepszego i najwierniejszego żołnierza Batmana?

Przystępując do lektury drugiego tomu "Wiecznych Batmana i Robina", zależało mi na tym, aby poznać odpowiedzi na powyższe pytania. Scenarzyści, których znów jest całe mrowie, dobrze zdają sobie sprawę z tego, jakim materiałem dysponują. Dlatego nie od razu padają oczekiwane odpowiedzi. Najpierw należy przebrnąć przez kilka mniej ciekawych epizodów, które dla nadrzędnej opowieści mają niewielkie znaczenie. Jason Todd (Red Hood) i Tim Drake (Red Robin) udają się do miasta Gnosis, które należy do Zakonu św. Dumasa, gdzie mają ciężkie starcie z Azraelem. Kilka razy jeszcze zmieniają się lokacje i pojawiają mało interesujące wątki, które przeplatane są retrospekcjami z pierwszego, nieudanego polowania na Matkę.

Skrzyć zaczyna dopiero, gdy na scenę wkracza Harper Row oraz Cassandra Cain. Fragmenty poświęcone wzajemnej relacji nastolatek oraz ich związkom z Matką i Batmanem wypadają ciekawie. W końcu od pierwszej planszy wiadomo, jak skończy się konfrontacja między „dziećmi” Batmana a Matką i jej „dziećmi”. Myślę, że novum pomysłu Jamesa Tyniona IV i Scotta Snydera sprowadza się do sprawnego i rzetelnego obmyślenia psychologii obu postaci. Ciekawi mnie, czy obu dziewczynom przypisano jakieś znaczące role w Odrodzeniu (DC Rebirth)?

Warstwa graficzna, podobnie jak to miało miejsce w „jedynce”, jest dziełem wielu różnych artystów. Wiadomo, każdy rysownik marzy o tym, aby chociaż raz w życiu przedstawić całemu światu swoją wersję Gacka… In plus wyróżniają się prace Marcio Takary (trochę takie skrzyżowanie cartoonu z mangą), Tony’ego S. Daniela (zilustrował fabułę, w której ukazane zostały „narodziny” Matki) oraz Scota Eatona. Całość oprawy ma wyraźnie realistyczny sznyt.

Bieżąca odsłona liczy sobie ponad 300 stron, to o jakieś 100 za dużo. Gdyby warstwie fabularnej wyciągnięto esencję z konceptu Tyniona i Snydera, to wówczas nie odstawałaby od „jedynki”. Niestety projekt został rozmieniony na drobne, ale mimo wszystko całość nadaje się na wakacyjną, niezobowiązującą lekturę.

Opublikowano:



Wieczni Batman i Robin #02

Wieczni Batman i Robin #02

Scenariusz: Scott Snyder, James Tynion IV, Jackson Lanzing, Collin Kelly, Ed Brisson, Tim Seeley
Rysunki: Scot Eaton, Christian Duce, Tony S. Daniel, Marcio Takara
Wydanie: I
Data wydania: Lipiec 2017
Seria: Wieczni Batman i Robin
Tytuł oryginału: Batman and Robin Eternal vol. 2
Rok wydania oryginału: 2016
Wydawca oryginału: DC
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170x260 mm
Stron: 336
Cena: 99,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328119994
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Wakacyjna lektura Wakacyjna lektura Wakacyjna lektura

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-