Nowe Teksty

Furia, król Artur [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Zjawiskowa She-Hulk #02, John Byrne [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Wonka, film [recenzja]
Jak film ocenił Zimiński?

Zapowiedzi

Nowe Plansze

Nowe Imprezy

Forum Alei Komiksu

Komiks

DC Strażnicy. Dodatek do gry Pojedynek Superbohaterów DC

DC Strażnicy. Dodatek do gry Pojedynek Superbohaterów DC

Data wydania: Wrzesień 2019
Seria: Pojedynek Superbohaterów DC
Cena: 59,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 5908215010577
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!
Dodatek do gry „Pojedynek superbohaterów DC”!

Dołącz „Strażników” do podstawowej gry Pojedynek Superbohaterów DC i wciel się w legendarne postaci z powieści graficznej Alana Moore'a i Dave'a Gibbonsa. Dodatek wprowadza nowy tryb gry z „tajnymi rolami”. Jeden z graczy jest spiskowcem, który stara się udaremnić plany współgraczy. Komu zaufasz w tej grze wzajemnych podejrzliwości?

Liczba graczy: 2-5 osób
Wiek graczy: 14+

Galerie

DC Strażnicy. Dodatek do gry Pojedynek Superbohaterów DC

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

wkp -

ZOSTAŃ BOHATEREM DC



Chociaż świat gier cyfrowych z roku na rok rozwija się coraz bardziej i generuje olbrzymie zyski, tradycyjne planszówki i karcianki bynajmniej nie odeszły w cień. Właściwie wciąż mają się dobrze, jak przed laty, jeśli nie lepiej – w ostatnim czasie grałem w kilka naprawdę rewelacyjnych pozycji i widzę zmiany na lepsze – i prędko się to nie zmieni. Tym bardziej, że na rynku pojawiają się takie pozycje, jak ta. Owszem, to tylko karcianka, ale jednocześnie całkiem rozbudowana i naprawdę przemyślana, dzięki czemu będziecie mogli poczuć się niczym ulubieni bohaterowie komiksu.



Zastań jednym z superbohaterów! Staw czoła wrogom! Odwiedź miejsca znane z komiksów!

Superman, Batman, Flash, Wonder Woman, Green Lantern, Aquaman, Cyborg. Wciel się w jednego z legendarnych superbohaterów i wyrusz do walki. Rozwijaj swoje moce, zdobywaj coraz to lepszy sprzęt, włączaj do akcji znajomych herosów, wynajmuj złych by pokrzyżować plany przeciwników… Czy zdołasz pokonać superłotrów? A może ubiegną Cię koledzy po fachu?



Jedną z moich pierwszych gier karcianych – oczywiście jeśli nie liczyć wszystkim doskonale znanych zabaw z klasyczną talią kart – był wydany przez Egmont „Thorgal”. Sięgnąłem po niego pod wypływem zarówno samego komiksu o przygodach dzielnego wikinga, jak również mojej pierwszej karcianki z prawdziwego zdarzenia: „Pokémon Trading Card Game”. W ile podobnych pozycji grałem od tamtej pory, trudno zliczyć, ale w ostatnich latach coraz chętniej daję się wciągnąć w podobne rzeczy. Nic dziwnego, że po „Pojedynek Superbohaterów” sięgnąłem z wielką ochotą. Spodziewałem się, że zabawa będzie udana, ale nie liczyłem, że aż tak bardzo. A jednak!



Co jest w niej takiego dobrego? Przede wszystkim to, że mamy tu do czynienia z rzeczą bardziej złożoną, niż sądziłem. Na początku możemy walczyć tylko pięściami swojego bohatera, z czasem jednak rozwijamy się coraz bardziej. Więcej mocy, lepszy ekwipunek (batsygnał, enty metal i tym podobne drobiazgi)… Czołowi bohaterowie DC przychodzą graczom z pomocą, czołowi antybohaterzy i łotrzy mogą posłużyć do przeszkadzania konkurencji. Ale i sam bohater może natknąć się na jedną ze swych słabości, bo przecież nikt nie jest doskonały. A przy okazji możemy trafić w rożne miejsca znane z uniwersum DC – od kosmicznego obserwatorium Ligi, przez Azyl Arkham, po fortecę samotności.



A wszystko to na ponad 200 pięknie zilustrowanych kartach. Grafiki użyte w nich pochodzą z największych hitów, które wyszły spod ręki komiksowych gigantów. Prace Jima Lee z „Husha” spotykają się z ilustracjami Lee Bermejo z „Jokera”. Mamy tu też grafiki Ivana Reisa czy Briana Bollanda, a to jedynie kilka z wielu przykładów. Jeśli kochacie komiksy DC, „Pojedynek Superbohaterów DC: Deck Building Game” to rzecz, w którą koniecznie powinniście zagrać. Bo to taki karciany odpowiednik gier z serii „Batman: Arkham”, doskonały zarówno dla nastoletnich, jak i dorosłych graczy.



A przecież na tym nie koniec. Jeśli bowiem będzie Wam za mało rozrywki z pakietem podstawowym (średnio zabawa trwa około 45 minut), możecie zaopatrzyć się też w znakomity dodatek, nie tylko dodający nowych bohaterów, ale też i naprawdę sporo dotychczas niedostępnych możliwości. „Strażnicy”, bo o nim mowa, wprowadzają do akcji postacie znane z wiekopomnego i przełomowego dzieła Alana Moore’a, dając nam nie tylko szansę zagrania Nocnym Puchaczem, Ozymandiaszem, Rorschachem, Dr. Manhattanem, Komediantem i Jedwabną Zjawą oraz korzystania z ich niezwykłych zdolności, ale przede wszystkim podkręca rozgrywkę, zmieniając jednego z gracza w zdrajcę. Komu zaufacie w takiej sytuacji?



Dodatkowo talia „Strażnicy. Dodatek do gry Pojedynek Superbohaterów DC” wprowadza do całości jeszcze karty nieczystych machinacji, spisku i wyzwań (a w nich takie rzeczy, jak ustawę Keene’a, inwazję obcych, Nixona czy Zegar zagłady). Nie sugerujcie się więc niewielkich rozmiarów pudełkiem: wpływ na całą rozgrywkę, łącznie z pojawieniem się nowych zasad, jest znaczący i choć jej nie wydłuża, zmienia w konkretny sposób. Jedno pozostaje jednak niezmienne: świetne opracowanie graficzne (rysunki czerpano z klasycznej maxiserii, jak również komiksów „Strażnicy: Początek” oraz niewydanych jeszcze w naszym kraju zeszytów powiązanych z „Odrodzeniem DC”).



W skrócie: polecam całość bardzo, bardzo gorąco. Czy to w wersji podstawowej, czy z doskonałym dodatkiem, gra „Pojedynek Superbohaterów DC” to kawał rewelacyjnej rozrywki, świetnie korespondującej z seriami wydawanymi na polskim rynku. Ja bawiłem się doskonale i jeszcze nie raz pogrążę się w grze, tym bardziej, że ta oferuje przecież różne warianty rozgrywki, więc przede mną sporo dobrej zabawy.