NEWS
- Wywiady
Słowo od wydawcy na przełom 2013/14: Wydawnictwo Komiksowe
Zastanawialiście się, czy wydawcy komiksów w Polsce chcieliby zrobić coś inaczej? Jak oceniają publikacje konkurencji? Czego boją się? Jeśli tak, to cykl "Słowo od wydawcy na przełom 2013/14" jest dla Was. Szybkie pytania, krótkie odpowiedzi. Swoimi refleksjami dzieli się Wojtek Szot z Wydawnictwa Komiksowego.
Wojtek Szot, Wydawnictwo Komiksowe: Powstaliśmy. To nadzwyczaj dobry news dla wszystkich fanów komiksu. I nie splajtowaliśmy. Co jest dobrym newsem również dla wszystkich.
Co było złego w 2013 roku?
Właściwie to nie znajduję negatywnych elementów. To był dla nas bardzo dobry rok.
Co byś zrobił inaczej?
Zacząłbym mocniejszym akcentem, choć "Ostatnie dni Stefana Zweiga" są zjawiskowe i myślę że docenione.
Najlepszy komiks, jaki wydałem w 2013 roku, to…
Każdy jest dobry, najlepiej oceniono "Fotografa", a najszybciej nakład schodzi "Kota Rabina", na recenzje jeszcze czekamy. Choć czytelnicy bez recenzji już głosują portfelami.
Najlepszy komiks, jaki wydała konkurencja w 2013 roku, to…
Jedyny komiks, który mnie ujął w tym roku to "Portugalia" od Timofa. To był jedyny komiks, po którym miałem efekt łał.
Czego oczekujesz po 2014 roku?
Że przekonany klientów-czytelników do kilku pozycji polskich autorów i uda się je sprzedać tak jak autorów zagranicznych. No i że Hermann przyjedzie do Polski.
Czego boisz się w 2014 roku?
Że Hermann nie przyjedzie, a polskie komiksy dalej będą się sprzedawały beznadziejnie.
Dziękuję.
Przepytywali Łukasz Chmielewski i Karol Wiśniewski.
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-