baner

NEWS

- Spotkania, wystawy, imprezy

Wystawa komiksowa w Jarosławiu: Honwedzi i Huzarzy na polskiej ziemi


14 kwietnia 2015 o godzinie 17:00 w jarosławskim Centrum Kultury i Promocji (ul. Rynek 5) w Galerii Głównej u Attavantich odbędzie się wernisaż wystawy "Honwedzi i Huzarzy na polskiej ziemi". Wystawę będzie można oglądać do 5 maja.
Galeria Główna u Attavantich

zaprasza na wystawę komiksową

HONWEDZI I HUZARZY NA POLSKIEJ ZIEMI

POLOWE HISTORIE 1914-1915

Czas trwania: 15 kwietnia - 5 maja

Dla Ferenca Molnára, którego Polacy znają doskonale jako autora Chłopców z Placu Broni, oraz Lajosa Szádeczkyego Kardossa, autora kilku ważnych prac o polskiej historii, Galicja była pierwszym miejscem, gdzie w oderwaniu od nastroju wojennej euforii, panującego w owym czasie również na Węgrzech, mogli zetknąć się z fizycznym wymiarem walki i zobaczyć na własne oczy, co znaczy, gdy historia przetacza się przez czyjąś ojczyznę. Obaj kronikarze nie koncentrują się na wydarzeniach wojennych (w rzeczywistości nie powąchali nawet prochu), a raczej odwiedzają miejsca, w których rozegrały się już bitwy, i opowiadają przede wszystkim o codziennym życiu w czasie wojny, dając tym samym pełniejszy i wiarygodniejszy obraz tego czasu. Wybieramy się także na krótką wycieczkę na północny wschód od galicyjskiego frontu, by zwiedzić dwa ważne polskie miasta.

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na otwarcie wystawy która odbędzie się w Galerii Głównej 14 kwietnia 2015 r. o godz. 17 połączonej z promocją książki pt. „Galicja” autora Ferenca Molnára, na podstawie której powstał komiks i katalog
.



Honwedzi i Huzarzy na polskiej ziemi - Polowe i inne historie 1914-1915

Honwedzi i Huzarzy na polskiej ziemi - Polowe i inne historie 1914-1915Scenariusz: Antal Bayer, Janos Tischler, Gaspar Keresztes
Rysunki: József Swab, Barnabas Abri, Gabor Matheika, Daniel Csordas, Istvan Lakatos, Miklos Felvideki, Gyula Nemeth, Mark Pinter, Szabolcs Barta, Zoltan Fritz, Karina MacGill
Kolor: Anna Molnar, Artur Harant
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2014
Tłumaczenie: Akos Engelmayer, Karolina Wilamowska
Druk: kolor
Oprawa: miękka
Format: 205 x 285 mm
Stron: 60
Cena: 15 zł
Wydawnictwo: Węgierski Instytut Kultury w Warszawie
ISBN: 978-83-939945-1-9


Pomysł, koncepcja, scenariusz: Janos Tischler, Gaspar Keresztes
Kurator wystawy: Eleonora Takacs
Adaptacja tekstów, redakcja komiksów: Antal Bayer

"Porucznik Pinter" - rysunki: József Swab,
"Sprzątanie" - rysunki: Barnabas Abri,
"Zaleczyć rany ziemi" - rysunki: Gabor Matheika,
"Monokl" - rysunki: Daniel Csordas,
"O pewnym żydzie" - rysunki: Istvan Lakatos,
"Historia honweda Jógerszkiego" - rysunki: Miklos Felvideki,
"Złoto i srebro" - rysunki: Gyula Nemeth,
"Przemyśl śpiewa" - rysunki: Mark Pinter,
"Niemożliwe, by tych żołnierzy ktokolwiek w świecie pokonał" - rysunki: Szabolcs Barta,
"Jeńcy-ochotnicy" - rysunki: Zoltan Fritz,
"Wspólne źródło" - rysunki: Karina MacGill.

______________

Wyjątkowa publikacja, przygotowana w formie komiksu, na podstawie zapisków i relacji Ferenca Molnára i Lajosa Szádeczkyego Kardossa - dwóch węgierskich korespondentów wojennych z 1914-1915 roku. Obaj kronikarze nie koncentrują się na wydarzeniach wojennych (w rzeczywistości nawet nie powąchali prochu), a raczej odwiedzają miejsca, w których rozegrały się już bitwy, i opowiadają przede wszystkim o codziennym życiu w czasie wojny, dając tym samym pełniejszy i wiarygodniejszy obraz tego czasu. Wybieramy się także na krótką wycieczkę na północny wschód od galicyjskiego frontu, by zwiedzić dwa ważne polskie miasta.

Te krótkie opowieści o mądrości, odwadze, ofiarności i samodzielnym wojowaniu nie mogą zaginąć w tym światowym rozgardiaszu. To, jak węgierski huzar prowadzi swoją małą, prywatną wojnę przeciwko wielkiej, zmechanizowanej wojnie, to, jak jest przywiązany do pierwotnego, ludowego wyobrażenia o wojnie – każda anegdota, która o tym mówi, stanowi taki sam poetycki skarb jak ludowe podania.
Największym błędem ludzi jest to, że przyzwyczaili się do stanu wojny. To nieprawda. Kiedyś sobie uprzytomnią, że ta codzienność, ten pozorny spokój, z którym przeżywają i obserwują wojnę, to nic innego jak oszołomienie pierwszą
chwilą, ową pierwszą, przerażającą chwilą, której jeszcze nie mamy za sobą.

[opis wydawcy]




[Ystad za ckip.jaroslaw.pl]


Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-