NEWS
- Zapowiedzi
Mały Nemo w Krakersie
Michał Antosiewicz zamierza wydać w kolorze "Małego Nemo w krainie snów" Winsona McCaya w trzech kolejnych numerach swojego magazynu "Krakers".
[ljc]
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Ystad -
aż mi się nie chce wierzyć, że sprzedano prawa do "Małego Nemo" wiedząc, że nakład będzie wynosił 100 egzemplarzy....ljc -
być może wygasły prawa, bo na forum gildii Antosiewicz zapytywał, czy ktoś ma dostęp do dobrej jakości skanów (tak to przynajmniej zapamiętałem)Ystad -
ljc pisze:być może wygasły prawa, bo na forum gildii Antosiewicz zapytywał, czy ktoś ma dostęp do dobrej jakości skanów (tak to przynajmniej zapamiętałem)
Wiem, że prawa do Popeya wygasły po 70 latach od śmierci autora (zmarł w 1938) i Popey stał się domeną publiczną.
Widzę, że Winsor McCay zszedł w 1934, więc nawet kilka lat wcześniej. Więc może być i tak.
Ale szkoda takiego komiksu w nakładzie 100 egzemplarzy i podzielonego na trzy części. No i 300 za całość (w kiepskiej - bo pociętej edycji) to też nie w kij pierdział.
Iron -
To, jeśli faktycznie prawa wygasły, można zainteresować tematem innych polskich wydawców. Ktoś by się na pewno pokusił o Little Nemo, chociażby Timof.komiksiarz -
Na rynku dostepny jest album MN w formacie A2. Wydawanie tego w A4 w druku cyfrowym (technice powielania gorszej niz dobre ksero) to kiepski pomysl... Przypominaja mi sie lata 90. i kserowanie komiksow zagranicznych.brdzoczarnykot -
Dawno nikt Pana Tomasza nie szturchał o ten komiks.Michaś P. -
"technice powielania gorszej niz dobre ksero"To jakaś bzdura. Tak się wkurzyłem, że aż się zarejestrowałem. Jakość druku będzie nieporównywalnie lepsza od najlepszego kolorowego ksero. W ogóle nie ma porównania! To zupełnie inne możliwości/parametry techniczne, inna rozdzielczość (będzie 2400 dpi). Zanim będziesz się znów wypowiadać, dopytaj wydawcy na jakim sprzęcie to będzie drukowane, bo maszyna maszynie nierówna - o ile masz rozeznanie. Jeśli nie, to informuję, że jakość druku będzie taka sama jak kolorowych okładek "Krakersa" nr 40-44 - to ta sama maszyna wydrukuje. Kto miał w rękach, ten wie czego się spodziewać. Prace już się rozpoczęły. Nakład i format (może być większy) zależą od ilości chętnych - jeśli nakład będzie spory, możliwe że będzie też druk offsetowy. Nic nie jest przesądzone, prace dopiero się rozpoczęły. Po kilku dniach od rozpoczęcia przyjmowania zamówień jest już 40% minimalnego nakładu, a gdzie tam grudzień. Zachęcam do zamawiania.
Michaś P. -
Aktualnie projekt okładki "Małego Nemo w Krainie Snów" będzie wyglądać tak:
Możliwe, że numer "Krakersa" zniknie. Okładka może jeszcze ulec zmianom.
vision2001 -
Pobawiłem się w tłumacza z angielskiego na nasze. Jest to pierwszy z przetłumaczonych przeze mnie tekstów promocyjnych związany z "Little Nemo" (Kiedy kolejne? Jeszcze nie wiem. Ale mogę dać Wam znać jak Wydawca mnie poinformuje o publikacji kolejnych tekstów).O co chodzi? Tekst jest tekstem promocyjnym dotyczącym komiksu autorstwa Windsora McCay'a pt. "Mały Nemo", którego pierwsza część (z trzech) w Polsce pojawi się w grudniu 2016 r. Sam komiks był publikowany w USA w latach 1905 - 1926.
Gdyby nie McCay świat animacji i komiksu nie wyglądałby tak samo.
Gdyby nie McCay to może Walt Disney nie stworzyłby swojego imperium. Ba! Nawet Disney złożył hołd McCay’owi w roku 1955 w jednym odcinku Disneylandu. W "The Story of Animated Drawing” przedstawia on historię animacji, która jest też przerobieniem wodewilowego spektaklu McCay’a z dinozaurem Gertie. Co znaczące Disney powiedział do syna McCay'a: "Bob, to wszystko powinno należeć do twojego ojca”. I chodzi tu o imperium animacji Disney'a! Te zdanie chyba najlepiej określa jak wielką postacią był McCay.
Zachęcam do lektury. Może ktoś też z Was skusi się na zakup samego komiksu?
Ja już zamówiłem swoje egzemplarze Tekst promocyjny można przeczytać tutaj:
http://wolnemedia.net/komiksowe-arcydzi ... alym-nemo/
Więcej o standardzie wydania tutaj: http://antosiewicz.ovh.org/maly-nemo.htm
Osoby zainteresowane zakupem mogą kontaktować się bezpośrednio z Wydawcą na adres: s-m-a@tlen.pl