baner

NEWS

- Zapowiedzi

Szkielet


W maju nakładem wydawnictwa Znakomite niespełna miesiąc po premierze światowej ukaże się komiks "Szkielet" (autor: Salvador Sanz). Zapraszamy do rozwinięcia newsa po więcej szczegółów. Aleja Komiksu objęła swoim patronatem tę publikację.
KRÓTKA HISTORIA POWSTANIA SZKILETU USTAMI AUTORA:

W 1994 po raz pierwszy narysowałem bohaterów z komiksu Szkielet. Wówczas historia nosiła tytuł Mięsożerca i ukazała się w siedmiu częściach na łamach argentyńskiego czasopisma Catzole. Był to pierwszy komiks, który opublikowałem w formie papierowej, a sama opowieść i rysunki były dalekie od profesjonalizmu. Jednak to na łamach tego czasopisma pojawili się po raz pierwszy: Szkielet,

Debora (wtedy brakowało jej tylko dłoni) i zagadkowy Gryzomózgowiec. W roku 2012 Matías Timarchi, wydawca OVNI Press, zlecił mi wykonanie pewnej krótkiej historii do antologii o zombie. Długo nad nią myślałem, ale nie przychodził mi do głowy żaden pomysł. Wtedy przypomniałem

sobie o moich bohaterach. Wcześniej Mięsożerca nie dotyczył tematu zombie jednak, owszem, miał wiele wspólnego z apokalipsą. Ta nowa opowieść jest zupełnie odmienna od oryginalnego Mięsożercy, lecz duch tamtych czasów jest w niej nadal obecny. Po tylu latach moi dawni bohaterowie powracają nieco odmienieni, ale jestem pewien, że teraz zostaną na papierze znacznie dłużej.

Salvador Sanz
Salvador Sanz urodził się w Buenos Aires w 1975 roku. W swoim rodzinnym mieście ukończył Akademię Sztuk Pięknych z tytułem magistra rysunku. Następnie został wykładowcą malarstwa w Akademii Prilidiano Pueyrredón. Studiował też w szkole komiksu i szkole filmowej. W 1994 roku, jako autor i redaktor, uczestniczył przy tworzeniu magazynu Catzole. Zajmował się animacją przy produkcji filmów animowanych, m.in. Marsjanina Mercano. Za Gorgonas otrzymał liczne nagrody, m.in. za najlepszy film krótkometrażowy na festiwalu Comic-Con 06 w Stanach Zjednoczonych. W 2006 roku zadebiutował komiksem Legión, opublikowanym w Argentynie, Hiszpanii i Stanach Zjednoczonych. W latach 2007-2010 jego dwie obszerne powieści graficzne: Nocturno i Angela Della Morte ukazały się w Argentynie, Brazylli oraz we Włoszech. Od 2012 roku pracuje nad komiksami REC:0, ilustracjami do Zewu Cthulhu Howarda Phillipsa Lovecrafta oraz do Solomona Kane’a Roberta Howarda. Jego najnowsza powieść graficzna Szkielet zostanie wydana w 2016 roku równocześnie w Argentynie i w Polsce. Sanz prowadzi też warsztaty z rysunku komiksowego, tworzy scenorysy na potrzeby kina i reklamy. Polscy czytelnicy znali go dotychczas z brawurowej noweli graficznej Dziupla, której scenariusz jest oparty na autentycznych relacjach mieszkańców warszawskiej Pragi. Nowela ta pochodzi ze zbioru Praga Gada. O pokoju Wydawnictwa Fundacji Animacja.






Szkielet

SzkieletScenariusz: Salvador Sanz
Rysunki: Salvador Sanz
Wydanie: I
Data wydania: Maj 2016
Tytuł oryginału: El Esqueleto
Rok wydania oryginału: 2016
Wydawca oryginału: OVNI Press
Tłumaczenie: Aleksandra Czerniawska
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: A4
Stron: 80
Cena: 50 zł
Wydawnictwo: Znakomite
ISBN: 978-83-942600-5-7
Skład i liternictwo: Kamil Małagocki, Tomasz Fedor


Bezkompromisowa wizja upadku cywilizacji. W niedalekiej przyszłości wirus atakuje konsumentów wyrobów mięsnych. Ogólnoświatowa pandemia dziesiątkuje rasę ludzką. Mięsożerni ewoluują do postaci bezwzględnych drapieżników polujących na inne kręgowce. Stają na szczycie piramidy pokarmowej.

W Buenos Aires ostatni żywi wegetarianie stają do walki o przetrwanie. Schronienie w budynku Muzeum Ewolucji pozwala roślinożernym przegrupować siły i odkryć, że są przez coś obserwowani. Natura nie powiedziała bowiem ostatniego słowa...

Komiks dla czytelników o mocnych nerwach i żołądkach, ceniących oryginalną fabułę i postapokaliptyczny klimat, a także nadzwyczaj wysoką jakość ilustracji.

Komiks ukazuje się w Polsce niespełna miesiąc po premierze światowej w Buenos Aires.

[opis wydawcy]

Przykładowe plansze:
Szkielet Szkielet Szkielet




[Ystad za informacją prasową]


Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Salo -

Wezmę chocby dla samych rysunków. Jak scenariusz bedzie chocby w połowe tak dobry, to będzie juz naprawde rewelacja.

General75 -

Oprawa miękka, stron 80. Czarno-biały komiks w cenie 50 zł.
Według mnie to trochę za dużo chcą.

Salo -

Prawda. Znalazłem na Gildii za 37,50, czyli juz caąlkiem przystepnie.

General75 -

Zgadza się.
Chodzi mi o to że jakby miał te 10 zł mniej okładkowej to i na Gildii też o tą dychę byłby tańszy.