NEWS
- Zapowiedzi
Zapowiedzi Manzoku
Wydawnictwo Manzoku nie wyda żadnego komiksu we wrześniu. Pierwsze premiery mają za to pojawić się już po MFK 2008.
Październik (po MFK):
Mroczne miasta: Mury Samaris - 29,90 (64 str.)
Misterium - 32,90
Testament #1: Akeda - 29,90
DMZ #1: W strefie - 29,90
Na koniec października lub początek listopada będą gotowe:
Authority #5: Piekło na ziemi i inne opowiadania - 39,90 (160 str.)
Originals - 39,90
Y: Ostatni z mężczyzn #2: Cykle - 29,90
Grudzień:
Y: Ostatni z mężczyzn #3: Jeden mały krok - 39,90 (168 str.)
[Karol Wiśniewski za Manzoku]
Tagi
Authority Manzoku Planetary Y: Ostatni z mężczyznKomentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Burps -
jak spływa...to wyluzujpko -
jak widac czasami ktos potrafi pisac mowic i czytac po polsku mimo iz polakiem nie jest ... a wmawiac mi mozesz wszystko splywa to po mnie ...Burps -
pko pisze:po pierwsze miasta juz wydawali z kilka razy, juz nawet kase raz wzieli wiec nie podniecaj sie czyms czego nie ma ... generalnienie chodzi tu nie o to ze nie wydaja tylk o tempo i wielkie prawdopodobienstwo spalenia danego tytulu w sposob znany wszystkim czyli przerwanie serii ... i nie wyzywaj mnie od polaczkow bo trafiasz kula w plot ... wisi mi polska polacy i nie czuje przynaleznosci do tej nacji
łoł!! no popatrz a po polsku czytasz i nawet piszesz całkiem nieźle...i bardzo polskie przywary posiadasz...prawdziwy miszcz kamóflarzu! jestem pod wrażeniem Twoich deklaracji
weiter -
praksa pisze:a w Pipidówku Małym przy dworcu już jest ))
żarcik
ale po co te złośliwości? skoro zapowiedziany jest na JUŻ JUŻ, to chyba nikt by głupa nie palił, żeby go w zapowiedzi wrzucać???
Wlasnie, ze pala glupa i przesuwaja na inny termin ktory
i tak moze bedzie dotrzymany.
A to szczegolne wydawnictwo ma wyjatkowe upodobanie do obsuwy.
Juz sam nie wiem ile razy przesuwali Miasta, a czlowiek czeka jak glupi.
Dlatego jak nie ma to nie ma, po co pisac, ze jest.
pko -
po pierwsze miasta juz wydawali z kilka razy, juz nawet kase raz wzieli wiec nie podniecaj sie czyms czego nie ma ... generalnienie chodzi tu nie o to ze nie wydaja tylk o tempo i wielkie prawdopodobienstwo spalenia danego tytulu w sposob znany wszystkim czyli przerwanie serii ... i nie wyzywaj mnie od polaczkow bo trafiasz kula w plot ... wisi mi polska polacy i nie czuje przynaleznosci do tej nacjieskos -
Jak wydadzą zapowiadane tytułu to kupię wszystkie.Co do Testamentu
http://www.dccomics.com/graphic_novels/?gn=5387
to pod tym adresem jest dostępny pierwszy zeszyt. Tytuł wygląda na ciekawy.
praksa -
a w Pipidówku Małym przy dworcu już jest ))żarcik
ale po co te złośliwości? skoro zapowiedziany jest na JUŻ JUŻ, to chyba nikt by głupa nie palił, żeby go w zapowiedzi wrzucać???
weiter -
pirus pisze:hm, nie wiem czemu, ale ja wierzę w rzetelność tego wydawcy. Zobaczcie - było tyle śmiechu i pieprzenia, że nie wydadzą Miast. Fakt, odsuwane to było miesiacami, ale jednak MIasta są.
O, przegapilem premiere?
A gdzie moge kupic ten komiks?
W sklepie gildii nie ma, w merlinie nie ma, w imago nie ma,
w empiku nie ma, na allegro nie ma...
megadeath -
andrew, a ty widziałeś polaczka, który by nie narzekał? toż to naród, który tylko to potrafi. Zamiast się cieszyć, że mają wydawcę, który za przyzwoitą cenę (bo niecałe 30 zeta za 160 str komiksu to śmieszna obecnie cena) daje im do czytania zajebiście wydane rzeczy, na dobrym papierze, kapitalnie przetłumaczone i w dodatku do kupienia w całym kraju, to jęczą. Ciekawe, co by było, gdyby Manzoku wydawało nakładziki po 500-1000 egz, dla wybranych, ale w cenie np 60 zeta. Daję głowę, że za Y spokojnie te 1000 osób tyle by dało. I wtedy i z terminami byłoby OK, i tyle kasy by nie musiało Manzoku inwestować i bulić drukarniom i komu tam jeszcze. Ale wtedy oczywiście znów by się jazgot podniósł, że za drogo. Dla mnie taka polityka M świadczy tylko ty, że im po prostu zależy. Bo jakby mieli w dupie, to nawet zapowiedzi by nie dawali. Druknęliby, puścili co ich do księgarń i po zawodach. Nikomu jakoś nie przychodzi do głowy, że za małą kasę mają naprawdę najlepsze amerykańskie serie u siebie. No ale coś za coś. Są tanie, ale niestety nieregularnie. Do tego jeszcze ciągłe jęki, a to papier za cienki, a to za gruby, temu się liternictwo nie podoba, temu imię Yoryk, dla tamtego jest za dużo przypisów, dla tego za mało, a w ogóle to trejdy powinny być w twardej, itd... co za naród, ludzie...AndrewK1 -
Święte słowa Syfon.Manzoku mimo, że przekłada terminy wydań komiksów, to jednak je wydaje.
I są to najlepsze pozycje na rynku jeśli chodzi o dobór tytułów, jakość wydania i cenę.
Na Authority i Planetary czekaliśmy od czasów ich zapowiedzi przez Fun Media.
Koziorożca kupiłem w ciemno, nie czytając wcześniej Rorka, czy Cromwell Stone, i nie żałuje tego zakupu.
A Ygrek to już po prostu nie pozwala się człowiekowi od niego oderwać.
A zapowiadane pozycje z Vertigo do najsłabszych nie należą (czytałem DMZ w oryginale i jest naprawdę miodny:)
Cieszmy się, że mamy manzoku i ich komiksy na świetnym papierze za 30-40 zeta. Lepiej nabijać kasę małym wydawnictwom, za to że dbają o nas czytelników, a nie gigantom takim jak egmont czy mucha, które wydają wszystko drogo i pomaczosemu (przykład Batmana i syna), a czytelników mają gdzieś.
Co do obsów to trafiają się wszystkim polskim wydawnictwom - Egmontowi, Muszce czy Taurusowi.
Więc już ludzie nie narzekajcie.
pirus -
hm, nie wiem czemu, ale ja wierzę w rzetelność tego wydawcy. Zobaczcie - było tyle śmiechu i pieprzenia, że nie wydadzą Miast. Fakt, odsuwane to było miesiacami, ale jednak MIasta są. Dokończyli nam Rorka, wydają naprawdę mistrzowskie serie, a jeśli te, co zapowiedzieli, wyjdą naprawdę, to normalnie szok będzie. Wszyscy są przyzwyczajeni do potężnej machiny Egmontu, a zapominają, że tacy goście jak ci z MAnzoku czy Taurusa to minimalne zespoły, które zapewne nie dysponują gigantycznymi kwotami, a jednak WYDAJĄ. Jakoś wkróce po wydaniu pierwszych Authority Komikslandia walnęła parszywy artykulik, że Manzoku pada. No i co? Nie odszczekali tego do tej pory, buce, a MAnzoku - z oporami - ale jednak wydaje to, co obiecali. Podejrzewam, że po prostu ie mają takiej siły przebicia (czyli kasy), żeby zapewnić płyność terminów, i wydają, jak np. drukarnia ma wolne i bierze mniej, albo coś takiego, ale chyba wychodzą na swoje, bo inaczej nie kupowali by takich cudeniek jak Originals albo Misterium. No a popatrzcie na Y. Jak widać, sporo zależy od czytelników. Y chyba świetnie poszedł, skoro tak szybko ma wyjść 2 i 3. Ech, jakbym tak mógł tysiaczka miesięcznie wydawać na komiksy, to pewnie brałbym wszystkie jak leci pierwszego dnia a tak muszę sobie dawkować frajdę. Ale i tak komiksy z Manzoku biorę wszystkie w ciemno, prędzej czy później, ale biorę.syfon_ -
el greco i reszta malkontenctwa: Narzekacie narzekacie zamiast się cieszyć. Długo zapowiadali że wydadzą cokolwiek, obsuwają terminy miesiącami (poniekąd nawet latami) ale robią jedną rzecz dzięki której wybaczam im wszystko - otóż... (werble!) wydają komiksy (sic!) i to naprawdę niezłe.Ja mam do Manzoku tylko jedno pytanie - szczerze powiedzcie jak to wydawanie Wam wychodzi, opłaca się na tyle że pociągniecie serie do końca?
Oczywiście żadne wydawnictwo nie powie "no słabo słabo, jak tak pójdzie poczołgamy się jeszcze z rok i zwijamy interes", ale opóźnienia, niespełnione obietnice itp. to pryszcz i detal byle bym miał poczucie że nie będę puszczony w trąbę (jak przy 100nabojach, transie, o motopolu nie wspominając).
Tak więc rośnij Manzoku duży okrąglutki. Przekładaj, kręć, zmieniaj, tylko komiksy wydawaj.